„Tylko miłość rządzi, światem tylko miłość kusi nas”. Cytat ten spotkamy niejednokrotnie w utworach jednego z najwybitniejszych rosyjskich twórców, prozaika i dramaturga Antoniego Czechowa. Pisarz ten posiadał umiejętność tworzenia mocnych, wielobarwnych postaci, kunsztownym językiem portretował złożoną ludzką naturę, szczególnie tę kobiecą. To właśnie kobiety stały się głównym tematem spektaklu „Kobiety Czechowa” Teatru Teraz My, na który składają się dwie jednoaktówki Antoniego Czechowa – „Wesele” oraz „Niedźwiedź”.

W pierwszej z nich zobaczyliśmy portret mieszczańskiego społeczeństwa dziewiętnastowiecznej Rosji, które z zapalczywością stara się aspirować w stronę arystokracji. Głównym bohaterom niestety nie udaje się osiągnąć swoich celów. Ani miłość Daszeńki i Apłambowa nie wydaje się być prawdziwa, a wesele staje się z czasem karykaturą, wystawnego przyjęcia z wizytą "najprawdziwszego generała". Niestety, jak to w życiu bywa, ani generał nie jest tym za kogo się podaje, ani interesy załatwiane pod stołem nie idą zbyt pomyślnie. To wszystko okraszone dawką humoru i ironii, tworzy iście wybuchową sceniczną mieszankę.

Kolejna jednoaktówka pozwala złapać trochę oddechu, ale nie na długo. Oto widzimy wdowę w głębokiej żałobie, do której drzwi puka dłużnik jej zmarłego męża. Tytułowy Niedźwiedź rozgaszcza się w mieszkaniu wdowy na dobre. Co wyniknie z tego spotkania? A może miłość, która rządzi światem zamiesza trochę w głowach i sercach bohaterów.

Scenariusz i reżyseria: Katarzyna Szczepaniak

Partnerem wydarzenia jest Samorząd Województwa Mazowieckiego.

fot. Sebastian Gumiński